Elegancki sposób na prawidłową postawę

fot: iStock Wysokie obcasy, dawniej uznawane za symbol władzy i prestiżu, dziś przede wszystkim są postrzegane jako jeden z atrybutów kobiecości. Negatywną stroną noszenia przez kobiety wysokich obcasów jest prawdopodobnie ich udział w rozwoju niekorzystnych zmian posturalnych oraz dolegliwości bólowych dolnego odcinka kręgosłupa, które zostały uznane za chorobę cywilizacyjną. Cele pracy to ocena zmian biomechaniki regionu miedniczno-lędźwiowego wynikających z noszenia obuwia na wysokim obcasie oraz sprawdzenie, czy istnieje zależność między chodzeniem w takim typie obuwia a dolegliwościami bólowymi dolnego odcinka kręgosłupa.  Wysokie obcasy, dawniej uznawane za symbol władzy i prestiżu, dziś przede wszystkim są postrzegane jako jeden z atrybutów kobiecości. Są oznaką atrakcyjności i elegancji, co ma szczególne znaczenie, bowiem współcześnie coraz większą uwagę poświęca się własnemu wizerunkowi, a jednym z jego wyznaczników u kobiet jest właśnie odpowiednie obuwie. Jednak noszenie wysokich obcasów powoduje cały szereg zmian kompensacyjnych, których źródło tkwi w: uniesieniu pięty, zwiększeniu rekcji sił podłoża oraz zmianie położenia środka ciężkości ciała, obejmując m.in. cały łańcuch biomechaniczny kończyny dolnej oraz region miedniczno-lędźwiowy. Stąd też wokół obuwia na wysokim obcasie narosło wiele kontrowersji. Są one postrzegane jako przyczyna licznych problemów zdrowotnych, począwszy od deformacji stóp, a na schorzeniach kręgosłupa skończywszy. Panuje bowiem powszechne przekonanie zarówno wśród laików, jak i profesjonalistów, że wysokie obcasy są czynnikiem ryzyka pojawienia się dolegliwości bólowych dolnego odcinka...