Jak współcześnie leczy się schorzenia powięzi?
– Ostatnio podiatrzy (podiatria to specjalizacja medyczna w krajach anglosaskich zajmująca się diagnostyką i leczeniem patologii stóp – red.) zaczęli powstrzymywać się od przecinania powięzi podeszwy, ponieważ u niektórych ludzi powstawały blizny, które także powodowały ból. Jeśli natomiast wytnie się zbyt wiele, stopa może się zdestabilizować i zacząć opadać – wyjaśnia prof. Gusenoff.
Dodatkową opcję leczenia może wnieść technika opracowana właśnie przez tego eksperta, wykorzystująca tkankę tłuszczową i obecne w niej komórki macierzyste.
– W tłuszczu obecne są komórki macierzyste i czynniki wzrostowe, które pomagają w zaopatrzeniu w krew, co z kolei przyspiesza gojenie przy mniejszym powstawaniu blizn. Z pomocą tępej igły nakłuwamy powięź podeszwy, co stymuluje regenerację. W miejsce nakłucia wstrzykujemy niewielką ilość tkanki tłuszczowej pacjenta – tłumaczy specjalista.
Ale powięź znajduje się nie tylko w stopach i nie tylko tam może powodować problemy.
Powięź oplata całe ciało
„System powięzi składa się z trójwymiarowego kontinuum miękkich, zawierających kolagen, luźno lub gęsto upakowanych włóknistych tkanek łącznych, które przenikają ciało” – brzmi początek definicji sformułowanej przez stworzone w 2014 roku Fascia Nomenclature Committee.
Jak piszą dalej eksperci, struktura ta obejmuje m.in. powięź powierzchniową i głęboką, tkankę tłuszczową, błony włókniste, rozcięgna, ścięgna, nanerwia, torebki stawowe, różnego rodzaju błony, opony mózgowo-rdzeniowe, okostną, tkankę łączną obecną wewnątrz mięśni i na ich powierzchni.