NIK wnioskuje do NFZ o wznowienie świadczeń na rehabilitację pocovidową

fot. iStock Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała uruchomiony przez Ministerstwo Zdrowia program rehabilitacji po przebytej chorobie COVID-19. Kontrola wykazała, że program uruchomiono bez zbadania potrzeb chorych oraz możliwości szpitali, uzdrowisk czy przychodni. Niedopatrzenie skutkowało brakiem dostępu do rehabilitacji pocovidowej. NIK wskazuje, że objęte kontrolą odziały wojewódzkie NFZ w latach 2021-2022 przeznaczyły na sfinansowanie świadczeń w ramach tych programów w sumie ok. 55,3 mln zł. W tym czasie skorzystało z nich ok. 15.5 tys. pacjentów. Pacjenci oczekujący na świadczenia w kontrolowanych ośrodkach musieli czekać na nie od ponad miesiąca do nawet ponad pół roku od daty wystawienia skierowania. Według danych z Centrum e-Zdrowia do czerwca 2022 r. w systemie wystawiono 27 673 e-skierowania na rehabilitację pacjentów po przebyciu COVID-19. W marcu 2022 r. Ministerstwo Zdrowia zakończyło programy rehabilitacji pocovidowej, pomimo trwającego wciąż programu pilotażowego. Świadczeniodawcom dano mniej niż trzy miesiące na realizację skierowań. To spowodowało, że niektórzy pacjenci nie zdążyli skorzystać z przepisanych zabiegów. Z wyliczeń NIK wynika, że do zakończenia programów MZ zrealizowano jedynie ok. 44 proc. wydanych skierowań. – Wyniki kontroli pokazują jasno, że kompleksowa rehabilitacja pocovidowa jest wciąż potrzebna – podkreśla NIK. W wyniku kontroli Izba skierowała wniosek do NFZ o ponowne uruchomienie świadczeń dla tzw. ozdrowieńców. Świadczenia te będą obejmowały równocześnie leczenie zaburzeń pulmonologicznych, kardiologicznych, neurologicznych oraz narządu ruchu. Źródło: rynekzdrowia.pl