Wczesna mobilizacja na OIOM-ie
W intensywnej terapii pacjenta niezwykle ważny jest czas. Każda doba bez ruchu zmniejsza szansę na powrót do zdrowia, zwiększając ryzyko powikłań, co wiąże się z dłuższym pobytem w szpitalu. Rehabilitacja jest kluczowym elementem, tymczasem w Polsce wciąż jest niewiele rozwiązań, które pozwalają bezpiecznie rozpocząć wczesną mobilizację przy łóżku. THERA-Trainer bemo wypełnia tę lukę – standaryzuje proces, precyzyjnie dawkuje wysiłek, umożliwia aktywizację także chorych wentylowanych, o ile są stabilni hemodynamicznie.
THERA-Trainer bemo to system do przyłóżkowej aktywizacji kończyn dolnych i górnych, który łączy ruch pasywny, wspomagany i aktywny w krótkie, powtarzalne mikrosesje. Klucz tkwi w precyzyjnym dawkowaniu: terapeuta ustawia prędkość, opór i zakres ruchu, a urządzenie pozwala płynnie przechodzić od biernej mobilizacji do pracy zadaniowej. Sprzęt zaprojektowano z myślą o realiach intensywnej terapii i pacjentów, którzy są podłączeni pod aparaturę. Bemo dosłownie podjeżdża do pacjenta, dzięki czemu nie ma potrzeby jego transportowania.

Co mówią badania?
W badaniach obserwacyjnych i programach wdrożeniowych najczęściej powtarza się jeden wniosek: bemo skraca czas do pierwszej mobilizacji i zwiększa łączną dawkę ruchu. Oddziały raportują dłuższe sesje terapeutyczne w ujęciu dobowym i tygodniowym oraz większą liczbę powtórzeń niż w standardowej fizjoterapii przyłóżkowej. To szczególnie istotne w „oknie neuroplastyczności”, gdy wczesny bodziec ruchowy może przełożyć się na szybsze odzyskiwanie funkcji.
Drugie stałe spostrzeżenie dotyczy bezpieczeństwa. Ośrodki wdrażające bemo podkreślają niską częstość zdarzeń niepożądanych, o ile interwencja odbywa się według jasnych kryteriów start/stop i przy stałym monitorowaniu parametrów krążeniowo-oddechowych. Dodatkowo samo urządzenie wspiera bezpieczeństwo: ma czujnik odległości, sygnały świetlno-dźwiękowe, awaryjne zatrzymanie i konstrukcję bez punktów zakleszczeń; gładkie, zamknięte powierzchnie łatwo się dezynfekuje. Krótkie, częste mikrosesje dają łącznie wysoką dawkę ruchu bez eskalacji ryzyka.
Trzeci wniosek – wsparcie dla personelu. Bemo odciąża personel od najbardziej pracochłonnych czynności manualnych i ułatwia rozliczanie dnia pracy poprzez mierzalne wyniki – minuty aktywności/dobę, liczbę powtórzeń, odsetek zrealizowanych sesji. Dzięki temu łatwiej utrzymać rytm mobilizacji również w godzinach największego obciążenia oddziału.
Na poziomie wyników funkcjonalnych publikacje wskazują na szybsze osiąganie kolejnych, kluczowych etapów: siad w łóżku, pionizacja, inicjacja chodu z asekuracją. Pacjenci opuszczają oddział z lepszym bilansem siły i równowagi, co ułatwia dalszą rehabilitację. To rozwiązanie, które łączy cele kliniczne z operacyjnymi: więcej ruchu w krótszym czasie przy mniejszym koszcie organizacyjnym.
Wczesna mobilizacja oznacza jakość w usługach medycznych
Wczesna mobilizacja staje się mierzalnym standardem jakości opieki. THERA-Trainer bemo przekłada ten paradygmat na codzienność OIOM: mobilizację można zaczynać wcześniej, prowadzić częściej i w bezpiecznych, przyłóżkowych sesjach, których efekty da się precyzyjnie mierzyć. Co równie ważne, w Polsce działa już prawie 100 urządzeń bemo, w dużej mierze dzięki zaufaniu i wsparciu Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.




