Pacjenci mogą zapisać się na rehabilitację na NFZ tylko w jednej placówce. MZ komentuje
Ministerstwo Zdrowia zostało poproszone o wyjaśnienie kontrowersyjnej zasady dotyczącej rehabilitacji na NFZ. Jak wynika z tłumaczeń resortu, pacjenci, którzy otrzymali skierowanie na więcej niż jedną rehabilitację, mogą się jednocześnie zarejestrować tylko w jednej placówce.
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano interpelację poselską z prośbą o wyjaśnienie przypadku pacjenta z Janowa Lubelskiego, który otrzymał skierowanie do poradni neurologicznej i ortopedycznej. Jedna z poradni odmówiła realizacji skierowania na rehabilitację neurologiczną z uwagi na to, że mężczyzna oczekuje już na wizytę w poradni ortopedycznej. Oznacza to, że pacjent będzie mógł zapisać się do kolejki na drugą rehabilitację dopiero po zrealizowaniu pierwszej wizyty, co wiąże się z wydłużeniem terminu realizacji świadczenia o kilka miesięcy.
Resort zdrowia został poproszony o wyjaśnienie tej niekorzystnej dla pacjentów zasady. – Bez względu na liczbę otrzymanych skierowań na to samo świadczenie można zapisać się na listę oczekujących tylko do jednego świadczeniodawcy. Obowiązujące rozwiązania zostały wprowadzone w 2004 roku w celu wyeliminowania przypadków zapisywania się przez pacjentów do kilku świadczeniodawców jednocześnie na to samo świadczenie – powiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
– Kolejne skierowanie nie może stanowić podstawy dokonania wpisu na listę oczekujących u innego świadczeniodawcy na fizjoterapię, powinno jednak być uwzględniane przez świadczeniodawcę, u którego pacjent jest wpisany na listę oczekujących, przy planowaniu cyklu zabiegów – dodał wiceminister.
Źródło: Rynek Zdrowia