Zaburzenia funkcji seksualnych i wspomaganie płodności kobiet – możliwości fizjoterapeutyczne
W ostatnich latach zdecydowanie wzrosło znaczenie fizjoterapii uroginekologicznej, która dotyczy zaburzeń funkcji seksualnej. Największą skuteczność ma praca z pacjentkami w interdyscyplinarnych zespołach terapeutycznych, ponieważ problem jest wielopłaszczyznowy i dotyczy czynników biologicznych, somatycznych i psychospołecznych. Celem artykułu jest opisanie w szerszy sposób zarówno zaleceń dla pacjenta (autoterapia) w warunkach domowych, jak i tych dotyczących modyfikacji aktywności dnia codziennego, a także czynności, które mogą ułatwić penetrację.
Słowa kluczowe: fizjoterapia uroginekologiczna, zaburzenia funkcji seksualnych, terapia uroginekologiczna
Znaczenie fizjoterapii uroginekologicznej dotyczącej zaburzeń funkcji seksualnej w ostatnich latach zdecydowanie wzrosło. Powstaje coraz więcej badań i opracowań potwierdzających skuteczność i bezpieczeństwo terapii. Holistyczne podejście obejmuje m.in.: terapię dna miednicy, globalną pracę z ciałem, edukację oraz modyfikację codziennych nawyków. Największą skuteczność ma praca z pacjentkami w interdyscyplinarnych zespołach terapeutycznych, ponieważ problem jest wielopłaszczyznowy i dotyczy czynników biologicznych, somatycznych i psychospołecznych (1, 2).
Dysfunkcje seksualne dotykają 41% kobiet w wieku rozrodczym na całym świecie, w Polsce około 17%, i znacznie obniżają jakość życia oraz płodność, która z roku na rok spada (1, 4).
Najczęstsze dysfunkcje seksualne dotyczą: zaburzeń orgazmu, pobudzenia seksualnego i dyspareunii. 10% kobiet w Polsce nigdy nie miało orgazmu, a 17% ma problemy z jego osiągnięciem. Wydaje się, że jest to znaczny problem, który wpływa na ogólną jakość życia (2, 5). Spadek jakości życia seksualnego jest także spowodowany dysfunkcjami dna miednicy, takimi jak: nietrzymanie moczu, wypadanie narządów miednicy mniejszej, co w konsekwencji prowadzi do unikania stosunków płciowych i automatycznie zmniejsza zdolności reprodukcyjne (2, 5).
Celem artykułu jest opisanie w szerszy sposób zarówno zaleceń dla pacjenta (autoterapia) w warunkach domowych, jak i tych dotyczących modyfikacji aktywności dnia codziennego, a także czynności, które mogą ułatwić penetrację (2, 3).
Dysfunkcje seksualne związane z bólem i problemy z orgazmem
Jednym z najczęstszych problemów kobiet, które zgłaszają się do gabinetu, jest dyspareunia. Ból narządów płciowych pojawiający się w trakcie lub po stosunku. Może mieć charakter głęboki lub powierzchowny i jest powiązany z innymi dolegliwościami (ryc. 1).
Bezpośrednią przyczyną bolesności jest zazwyczaj wzmożone napięcie mięśniowe i punkty spustowe. Nadaktywność mięśni dna miednicy trwająca długi czas prowadzi do zmniejszonych możliwości w osiągnięciu relaksacji po skurczu, tonus spoczynkowy wykazuje większą aktywność elektryczną, przez co spadają parametry siły i wytrzymałość (2). W konsekwencji ból może wpływać na niezdolność osiągnięcia satysfakcji seksualnej przez brak wydolności mięśni dna miednicy, a zwłaszcza mięśnia łonowo-guzicznego i biodrowo-guzicznego, które generują mimowolne, regularne skurcze w trakcie orgazmu (1, 2, 7, 8, 10).
Terapia powinna być rozpoczęta jak najszybciej, z uwzględnieniem czynników sugerujących dysfunkcje. Skuteczność terapii jest w dużej mierze związana ze znajomością procesów dotyczących neuroplastczności układu nerwowego i doboru odpowiednich metod adekwatnych do rodzaju mechanizmów bólowych.
W pierwszej kolejności powinniśmy ustalić, jakie mechanizmy regulacji bólu są dominujące, obwodowe, somatyczne oraz czy są centralną sensytyzacją (2, 3, 8).
W przypadku dominacji cech mechanizmów centralnych istotne będzie to, aby wpłynąć na korowe obszary mózgu. Celami fizjoterapii będą wyciszenie nadaktywności receptorów bólowych i kompleksowa praca z ciałem poprzez: techniki oddechowo-relaksacyjne, trening autogenny, medytację, jogę oraz holistyczną i behawioralną pracę z ciałem. Co ciekawe, redukcja doznań bólowych, lęku i zwiększenie ruchomości tkankowej następują po edukacji pacjentki i uświadomieniu sobie przez nią procesów, jakie zachodzą w ciele. Pacjentka bólowa została poddana eksperymentowi, podczas którego obserwowano aktywność części korowych mózgu przed sesją edukacyjną i po niej. Okazało się, ze znajomość neurofizjologii bólu przez pacjentkę wpływa korzystnie na korową aktywność mózgu i mniejsze odczuwanie bólu. Eksperyment ten potwierdza, że edukacja powinna być nieodłącznym elementem pracy z pacjentem w gabinecie fizjoterapeutycznym (2, 3, 6, 8).